Tahiti, Nuku-Hiva, Hiva Oa, Moorea - zwiedzając Polinezję Francuską nie sposób pominąć te przepiękne wyspy.
Przybywamy na wyspę Moorea.
Aura lekko zachmurzona, ale przyroda robi na mnie wielkie
wrażenie...
Góry tej wulkanicznej wyspy są pokryte soczystą
zielenią.
Zresztą, tutaj prawie wszystko ocieka zielenią...
Spokojne, rajskie życie...
Jak w bajce... :)
Trudno nie cieszyć się w tak pięknych okolicznościach
przyrody... :)
A to już Nuku Hiva leżąca w archipelagu Markizy (FO\M).
Administracyjnie to wciąż obszar Polinezji Francuskiej.
Przystojniacy...
Wyspa stworzona do odpoczynku :)
Czasem ma się wrażenie, że to jakiś film, nie
rzeczywistość...
Hiva Oa, również na Markizach - widok ze statku na niezamieszkałą część wyspy.
A to już Tahiti, nie ma wątpliwości. Wita nas miejscowy
zespół w charakterystycznych strojach :)
W porcie można zobaczyć statki wycieczkowe z całego świata.
A jachtem lub żaglówką da się zacumować przy samym
barze...